Ordynatorem oddziału ginekologiczno-położniczego Szpitala na Wyspie w Żarach został Andrzej Baryła, specjalista ginekologii, położnictwa i ginekologii onkologicznej.
Na stanowisku ordynatora zastąpił Pawła Dwornickiego.
Wcześniej A. Baryła pracował w zielonogórskim szpitalu. Ma 30-letni staż zawodowy, z czego ostatnie 10 lat jako ginekolog-onkolog. Jest absolwentem Akademii Medycznej w Poznaniu. Dlaczego wybrał żarski szpital?
– Wskutek pewnego rodzaju zawirowań w szpitalu w Zielonej Górze, gdzie poprzednio pracowałem. Związane one były z przekształcaniem szpitala klinicznego w uniwersytecki. Żarski szpital już znam, bo zdarzało mi się już tu pracować, gdy byłem proszony o przeprowadzanie operacji onkologicznych – mówi A. Baryła. I dodaje: – Uważam, że to miejsce stwarza większe możliwości dalszego rozwoju. Oddział jest nieduży, z 32 łóżkami, w pełni obłożony, ale moim zdaniem odpowiedni do potrzeb.
Nowocześniej i mniej inwazyjnie
Już wkrótce żarski szpital wdroży mało inwazyjną metodę leczenia nowotworów macicy za pomocą laparoskopu. Sprzęt trafi do szpitala w maju.
– Do tej pory pacjentki z Żar, Żagania i najbliższej okolicy odsyłane były do Zielonej Góry. Teraz będą miały możliwość nowoczesnego leczenia na miejscu. To ważne, tym bardziej, że dzięki tej metodzie szybciej goją się rany, sama operacja i rekonwalescencja wiążą się z mniejszym bólem i stresem – tłumaczy A. Baryła.
A. Baryła dojeżdża codziennie z Zielonej Góry.
– To około 35 minut podróży, więc nie jest to wielki problem. Nie wykluczam jednak w przyszłości osiedlenia się w Żarach – zaznacza.
A. Baryła jest ojcem 28-letniej córki, jest żonaty (żona Renata). Jego hobby to rower.
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.