Coraz więcej dzieci
Opublikowano 08 kwietnia 2022, autor: Michalina Kozarowicz
W żarskich podstawówkach jest 124 uczniów z Ukrainy, których przyjęto po wybuchu wojny.
Do Szkoły Podstawowej nr 1 zapisanych jest 33 ukraińskich uczniów. Dzieci są przydzielane do klas na podstawie wieku. W SP nr 2 jest jeden uczeń, do niedawna było ich troje, ale dwójka, ze względu na wiek, została przeniesiona do LO im. Prusa. W SP nr 3 jest 34 uczniów z Ukrainy. Dołączyli do polskich kolegów, tworząc klasy integracyjne. W SP nr 5 jest 27 nowych uczniów. Do SP nr 8 zapisano 23 Ukraińców, zaś do SP nr 10 – 6.
Dzieci z Ukrainy mają w żarskich podstawówkach dodatkowe zajęcia z polskiego.
Klasa ukraińska
Nieco inaczej sytuacja wygląda na poziomie szkoły średniej. Tutaj zdecydowano się na utworzenie klas przygotowawczych i młodzież z różnych roczników uczy się w jednej klasie.
W LO im. Bolesława Prusa utworzono klasę ukraińską.
– Są w niej uczniowie, którzy na Ukrainie chodziliby do 9, 10 i 11 klasy – mówi Jerzy Kowalczyk, dyrektor szkoły. – Taki system wprowadziliśmy od tego poniedziałku. Klasa miała już kilka lekcji matematyki i nauczycielka bardzo ich chwali, bo są lepsi niż polscy uczniowie.
Języka polskiego uczą się jako obcego.
– Mają 6 godzin ze mną, uczymy się wymowy, gramatyki i kaligrafii. Uczyli się na Ukrainie angielskiego, więc znają alfabet łaciński. Mają też dwie godziny, gdzie uczą się literatury – mówi Elżbieta Gesing, nauczycielka z LO im. B. Prusa.
– W Polsce jestem od ponad miesiąca – mówi Veronika Stoliar. – Przyjechałam z miasta Rivne w zachodniej Ukrainie, z 10-letnim bratem i babcią. Mieszkam w Pietrzykowie. W Polsce od 26 lat mieszka moja ciocia, dlatego przyjechałyśmy właśnie tu – wyjaśnia.
Z Żytomierza do Żar przyjechała Karyna Filonenko.
– Jestem tutaj razem z mamą. Wybrałyśmy Żary, bo mamy koleżanka tutaj pracuje. Mieszkamy w Olbrachtowie – mówi K. Filonenko.
Również od miesiąca jest w Polsce Adriana Lohinova.
– Uciekłyśmy z mamą z Kijowa. W Żarach pracuje mój ojczym i ściągnął nas do siebie – wyjaśnia nastolatka.
Na Nikitę Popyhina na granicy czekała mama.
– Przyjechałem z Aleksandrii w centralnej Ukrainie. W Żarach pracuje moja mama, czekała na mnie na granicy, a do niej dotarłem razem z dalszą rodziną. W kolejce, żeby przejechać do Polski, stałem 30 godzin – wspomina N. Popyhin.
Do szkół średnich w powiecie żarskim po 24 lutym zapisało się 32 uczniów z Ukrainy. Najwięcej chodzi do LO im. Bolesława Prusa – 18 osób. W Zespole Szkół Ekonomicznych i Ogólnokształcących w Lubsku jest 16 uczniów, w Zespole Szkół Technicznych w Lubsku – 5, w żarskim Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego – 1. W pozostałych na razie nie ma uchodźców z Ukrainy.
| Gmina | Liczba dzieci w Szkołach Podstawowych | Liczba dzieci w Przedszkolach |
| Tuplice | 13 | 5 |
| Łęknica | 27 | 9 |
| Jasień | 26 | 8 |
| Lubsko | 64 | 12 |
| Lipinki Łużyckie | 16 | 5 |
| Przewóz | 9 | 1 |
| gm. Żary | 30 | 37 |
| Trzebiel | 8 | 4 |
| Brody | 14 | 6 |
| miasto Żary | 124 | 39 |
