Nowa sędzia
Opublikowano 18 lutego 2022, autor: bj
Katarzyna Kojtych-Mierkiewicz wkrótce rozpocznie orzekanie w wydziale rodzinnym Sądu Rejonowego w Żarach.

Akt powołania na stanowisko sędziego Katarzyna Kojtych-Mierkiewicz (41 l.) otrzymała z rąk prezydenta Andrzeja Dudy w połowie stycznia. Wkrótce włoży sędziowską togę i rozpocznie orzekanie.
– Już będąc nastolatką, marzyłam o zawodzie prawnika. I to właśnie o tym, żeby zostać sędzią – mówi z uśmiechem K. Kojtych-Mierkiewicz.
Nowa żarska sędzia to absolwentka studiów prawniczych na Uniwersytecie Łódzkim, z ukończonymi w 2019 roku studiami podyplomowymi z prawa rodzinnego z elementami psychologii, na tej samej uczelni. Zawodowo związana jest z żarskim sądem od roku 2005 r.
– Wówczas rozpoczęłam pracę jako stażystka. W 2010 r. rozpoczęłam aplikację adwokacką i do 2022 roku byłam członkiem zielonogórskiej palestry. Od 2013 do końca 2021 prowadziłam indywidualną kancelarię adwokacką – opowiada. – Od zawsze najbardziej interesowały mnie sprawy rodzinne. I to nimi najczęściej się zajmowałam, będąc adwokatem – tłumaczy. Ma dużo pokory w sobie ? tłumaczy, że praca sędziego to zupełnie inna odpowiedzialność. Dodatkowo sędzia rodzinny decyduje o losach dzieci. Często to są bardzo trudne sytuacje, sąd wkracza w życie rodzin, które nie funkcjonują poprawnie i niejednokrotnie mamy do czynienia z prawdziwymi dramatami – mówi K. Kojtych-Mierkiewicz.
Pochodzi z Lubska, ale od dawna związana jest z Żarami. – W Żarach kończyłam liceum ogólnokształcące – wyjaśnia. Jest mężatką, mamą 6-letniej Alicji. Lubi podróżować.
– Celem są kraje Europy wschodniej – byłam na Litwie, Łotwie, Ukrainie, w Gruzji, Armenii. Interesuje mnie ta kultura, historia, ujmuje sposób bycia ludzi. Inspiruje mnie też ich kuchnia, bo bardzo lubię gotować – kończy.