Autobus sam nie pojedzie
Opublikowano 14 stycznia 2022, autor: Michalina Kozarowicz
Problemy z opłacalnością utrzymywania niektórych linii autobusowych to jedno. Teraz okazuje się, że nawet jeśli pieniądze się znajdą, to autobusów nie będzie miał kto prowadzić.

Spółka „Feniks” nierentowne kursy autobusowe zaczęła zawieszać w listopadzie zeszłego roku. Wiele osób straciło możliwość dojechania do pracy czy szkoły. Po negocjacjach z władzami gmin w powiecie żarskim, spółka część kursów warunkowo przywróciła, ale tylko tymczasowo. I postawiła gminom warunek, że muszą dołożyć pieniądze do kursów, które są dla spółki nieopłacalne.
W środę, 12.01., w Starostwie Powiatowym w Żarach odbyło się spotkanie prezesa spółki „Feniks”, Józefa Słowikowskiego z burmistrzem Łęknicy i wójtami Trzebiela i Lipinek Łużyckich. Rozmowa dotyczyła problemów komunikacyjnych mieszkańców tych gmin. Poświęcone było szczególnie trasie Żary – Łęknica.
Tylko w styczniu
Roli mediatora podjął się starosta.
– Chodzi o to, żeby ustalić, jakie linie zostaną zachowane. Na dziś zwołaliśmy spotkanie dotyczące określonej linii i zainteresowanych nią samorządów – powiedział Józef Radzion, starosta żarski.
Przy trasie z Żar do Łęknicy leżą miejscowości gminy wiejskiej Żary, Lipinek Łużyckich, Trzebiela i Łęknicy. Władze tych gmin liczą na wsparcie z województwa.
– Dowiedziałem się w Urzędzie Wojewódzkim, że drugi nabór na dofinansowanie kursów będzie dopiero w maju, co jest zbyt odległym terminem, żeby czekać. Dostałem jednak zapewnienie, że jeżeli będziemy gotowi z wnioskiem szybciej, to nabór będzie ogłoszony wcześniej – powiedział Piotr Kuliniak, burmistrz Łęknicy. I zwrócił się do prezesa Słowikowskiego o wyjaśnienia odnośnie autobusu, który wyjeżdża o godzinie 18.40 z Żar i jedzie do Łęknicy przez Trzebiel. – Raz słyszymy, że będzie jeździł, a innym razem, że nie.
– Umówiliśmy się, że ten kurs będziemy realizować do końca stycznia. W lutym już nie, ponieważ nie mamy kierowcy – odpowiedział J. Słowikowski.
Nie ma kierowców
Podczas spotkania okazało się, że nawet jeśli gminy i Urząd Wojewódzki dołożą do kursów, to i tak nie ma szans, żeby wszystkie linie zostały przywrócone. Bo jest problem z kierowcami.
– Czyli nawet jeśli dołożymy pieniądze, to nie wszystkie autobusy pojadą? – dopytywał Tomasz Sokołowski, wójt gminy Trzebiel. I naciskał: – Upieramy się wszyscy i bardzo nam zależy na tym autobusie o 18:40. Ludzie wracają wtedy z pracy, dzieci z późniejszych zajęć i praktyk – mówił.
J. Słowikowski zaproponował, żeby samorządowcy poszukali wśród bezrobotnych osób, które chciałyby zostać kierowcami.
– Osoby trwale bezrobotnie są po prostu bezrobotne z zawodu. Może warto pomyśleć o podniesieniu wynagrodzenia dla kierowców w spółce? – przekonywał P. Kuliniak.
– Nasi kierowcy zarabiają za wykonane zadania, czyli jeżeli jeżdżą przez wszystkie dni robocze, zarabiają około 4 tys. 200 zł brutto, plus dodatkowe pieniądze za jeżdżenie w weekendy. To głównie osoby, które mają już skończone 60 lat – mówił J. Słowikowski.
Ustalili rozkład
Małgorzata Brzyśkiewicz, wójt gminy Lipinki Łużyckie, zaproponowała wspólne ustalenie rozkładu jazdy od lutego.
– Przygotowałam rozkład na podstawie naszych wcześniejszych rozmów i chciałbym zweryfikować, czy nic się nie zmieniło. Ustaliliśmy, że autobus o 18:40 będzie jeździć cały styczeń, a docierają do nas informacje, że tak nie będzie – mówiła.
Wiceprezes „Feniksa”, Iwona Kocik, wyjaśniła, że autobus jest oznaczony jako szkolny i podczas ferii jeździć nie będzie.
Samorządowcy dowiedzieli się również, że nie ma też możliwości, aby autobusy jeździły w niedziele.
– Takim autobusem jedzie w porywach do 5 osób – wyliczała I. Kocik.
Finalnie na spotkaniu udało się omówić rozkład, który ma obowiązywać na trasie z Żar do Łęknicy i w drugą stronę od lutego, wstępnie do końca roku.
Spotkania dotyczące kursów na innych liniach odbędą się w późniejszych terminach.
Rozkład jazdy autobusów na trasie Żary- Łęknica od lutego
Łęknica – Trzebiel – Lipinki – Żary Łęknica – Niwica – Grotów- Lipinki – Żary 6:30 Łęknica – Żary 7:39 Żary – Lipinki – Trzebiel – Łęknica 6:10 Żary – Łęknica 7:00 Żary – Lipinki – Grotów – Niwica – Łęknica 8:00 Żary – Łęknica 8:50 |
Dlaczego tylko jedna firma?
Od 1989 roku skutecznie niszczy się komunikację w Powiecie Żarskim.
Czas już na firmę, która potrafi zorganizować przewozy pasażerskie i zapewni rozwój komunikacji w regionie.
Przykład to Nowa Sól, gdzie komunikacja jest dla pasażera, a nie dla urzędników.
Mnie nie dziwią problemy tej firmy. Może kierowców traktują tak samo jak pasażerów.
Dzsiaj tylko bogate kraje Europejskie mają normalną komunikację lokalną i międzymiastową. Nam coraz dalej do takiej normalności.
Kto chce być kierowca w żydowskiej firmie? Tam nawet za żarówkę spalona są obciążenia. O tej firmie można dwa tomy książek napisać. Czas na konkurencję.