Zamknięta chirurgia i wewnętrzny!
Opublikowano 26 marca 2021, autor: jb
105. Kresowy Szpital Wojskowy w Żarach od poniedziałku, 29 marca będzie mógł przyjąć aż 160 pacjentów zakażonych koronawirusem.

Do tej pory szpital miał 110 miejsc (76 w Żaganiu i 34 w Żarach). Od czwartku (25.03.) szpital otworzył kolejnych 18 łóżek. Od poniedziałku ma być ich łącznie już 160. Taką decyzję wojewoda lubuski podjął w środę (24 marca).
Na czas działalności oddziałów covidowych już wcześniej został zamknięty oddział wewnętrzny w Żarach. Od poniedziałku dołączy do niego niedawno otworzona na początku marca chirurgia. W Żaganiu niezmienne szpital na oddziały przyjmuje tylko pacjentów z koronawirusem.
-Decyzją wojewody w czwartek zwiększyliśmy liczbę łóżek dedykowanych pacjentom zakażonych wirusem, 18 dodatkowych łóżek zostało przygotowanych w budynku nr 5a szpitala w Żarach. Obecnie zabezpieczamy 128 miejsc covidowych. Natomiast z uwagi na dynamiczną sytuację sanitarno ?epidemiologiczną, obecnie, również w szpitalu w Żarach, przygotowujemy się do następnego rozszerzenia bazy łóżkowej o kolejne 33 miejsca, w tym dodatkowych 5 stanowisk do wentylacji mechanicznej pacjenta. – mówi Justyna Wróbel – Gądek, rzecznik prasowy szpitala.
160 łóżek covidowych to największa liczba, jaką szpital w ogóle zabezpieczał od początku pandemii. Na dodatkowe oddziały dojadą też kolejne respiratory, od poniedziałku dostępnych ich będzie 13 (obecnie jest 8). W czwartek (25.03.) pacjenci wykorzystywali wszystkie dostępne w szpitalu respiratory.
Wypiszą albo przeniosą
Pacjenci zapisani na zabiegi w nowoczesnym, nowym budynku będą musieli jeszcze poczekać. Zostaną wypisani ci, którzy teraz przebywają na oddziale. Oddział chirurgiczny z pododdziałem chirurgii onkologicznej i urologii przyjmować będzie tylko pacjentów z koronawirusem.
-Dzięki temu uzyskamy 28 łóżek dodatkowych oraz na ostatnim piętrze zapewnimy 5 stanowisk do wentylacji mechanicznej pacjenta. Pacjenci, których stan zdrowia na to pozwala, zostaną wypisani do domów, kilku pacjentów przekażemy do innej placówki. Natomiast personel oddziału będzie kontaktował się z osobami, które miał ustalone terminy przyjęć na ten oddział – dodaje J. Wróbel – Gądek.
Trzeba będzie je przełożyć, albo starać się o przyjęcie w innym szpitalu.
Szkoda mi słów bo nie ma dostatecznie obraźliwych, w słownikach profesorów Bralczyka i Miodka, a te skierowałbym pod adresem pewnego lekarza i pielęgniarki SOR ! Poprosiłem O, EWENTUALNĄ, PORADĘ personel medyczny ! I zostałem potraktowany jak intruz !