Wypuścili zwycięstwo z rąk
Opublikowano 19 marca 2021, autor: Piotr Piotrowski
Piłkarze Unii Kunice Żary choć długo prowadzili 1:0 z Zorzą Ochla, z boiska zeszli pokonani (1:2). – Jak się nie strzela, to się przegrywa – skwitował zdenerwowany po meczu trener unistów, Jarosław Gad.

Fenomenalna passa 12 meczów bez porażki, w których piłkarze z Kunic strzelili aż 48 goli dobiegła końca w inauguracyjnym meczu rundy wiosennej. W sobotę, 13.03. podopieczni Jarosława Gada dominowali przez praktycznie cały mecz, ale z boiska zeszli pokonani. Początek mieli wyśmienity. W 15. minucie do siatki trafił Denis Matuszewski. Unia dalej napierała, kolejne sytuacje miał Matuszewski, w dogodnej sytuacji przestrzelił również nowy nabytek żaran, Ukrainiec Pavlo Volk. W 25. minucie, po faulu zawodnika Zorzy na szarżującym w polu karnym Matuszewskim, sędzia podyktował rzut karny. Niestety, strzał Mariusza Kościeszy obronił Damian Perwiński.
– Szkoda zmarnowanych sytuacji, bo po pierwszej połowie mogliśmy prowadzić nawet 4:0. Ale jak się nie strzela, to się przegrywa – skwitował Jarosław Gad, trener Unii.- Trochę zabrakło zimnej krwi, trochę precyzji, trochę boiskowego szczęścia.
Wiatr w żagle
Zorza przetrzymała ataki Unii w pierwszej połowie, po czym w drugiej odsłonie wyraźnie poczuła „wiatr w żagle”. Tuż zdołała wyrównać, za sprawą Łukasza Janusa. I choć Unia dalej szarżowała, to bramkę – na wagę trzech punktów – zdobyli goście z Ochli. Stało się to na kwadrans przed końcem meczu, po akcji Tomasza Wasielewskiego. Unia mogła wyrównać, ale pięć minut przed końcem spotkania sytuacji sam na sam z bramkarzem nie wykorzystał Tomasz Wójcik. Damian Perwiński popisał się kapitalną interwencją, wyciągając się jak struna i zatrzymując piłkę końcówką palców.
– Można powiedzieć, że Zorza miała dwie okazje i je wykorzystała. My praktycznie przez cały mecz przeważaliśmy, stworzyliśmy multum sytuacji, ale bramka drużyny Ochli była jak zaczarowana. Szkoda, bo z przebiegu meczu zasługiwaliśmy na trzy punkty – ocenił po spotkaniu J. Gad. – Niestety, stare piłkarskie porzekadło się sprawdziło. Niewykorzystane sytuacje mszczą się. Trzeba też pochwalić bramkarza Zorzy, bo zagrał znakomite zawody. Gdyby nie on, Zorza nie wyjechałaby z Kunic z trzema punktami.
Warto odnotować debiut w Unii trzech zawodników. W meczu z Zorzą zagrali: Ukrainiec Pavlo Volk, Piotr Kuś (ostatnio Delta Sieniawa Żarska) oraz Mateusz Perdek (Sparta Miodnica).
Unia Żary Kunice – Zorza Ochla bramki: Matuszewski (15. min) – Janus (49. min), Wasielewski (75. min) Unia: Ciesielski – Derkach, Karbowski, Perdek, Goc (od 85. min Grędziński), Pluta, Rybak (od 73. min Cyrana), Kuś (od 68. min Wójcik), Kościesza- Volk, Matuszewski |