Trenują indywidualnie
Opublikowano 22 stycznia 2021, autor: Piotr Piotrowski
Przez pandemię opóźniają się treningi grupowe piłkarzy naszych drużyn.
Cztery zimowe sparingi mają w planie zawodnicy ŁKS Łęknica, którzy byli rewelacją rundy jesiennej w klasie okręgowej. Po jesiennych rozgrywkach podopieczni Grzegorza Tychowskiego mają tylko punkt straty do lokalnego rywala, Promienia Żary. W pierwszej rundzie byli u siebie niepokonani, punkty stracili w czterech wyjazdowych meczach. – Chcielibyśmy już zacząć przygotowania do sezonu, ale pandemia nam na to nie pozwala. Zaczniemy z opóźnieniem, tak jak wszyscy, z początkiem lutego – mówi G. Tychowski. – Z tego powodu nie dojdzie do skutku nasz pierwszy sparing, z Czarnymi Żagań, zaplanowany na 30 stycznia. W planie są mecze kontrolne z Koroną Kożuchów, Syreną Zbąszynek, BKS-em Bolesławiec oraz Moczynianką Moczyń. Póki co, zawodnicy dostali rozpiski na indywidualne zajęcia. Każdy wie, co ma robić.
Do rundy wiosennej łękniczanie przystąpią najprawdopodobniej w niezmienionym składzie.
Tylko awans
Niewielkie przetasowania czekają za to Promień Żary, który po pierwszej rundzie jest liderem okręgówki. Do Promienia wraca z wypożyczenia Radosław Romanowski, najprawdopodobniej odejdzie Maciej Kocjan.
– Na razie piłkarze trenują indywidualnie, wedle rozpisanych przeze mnie zajęć. Mamy świadomość, że przed nami dużo krótszy okres przygotowań, niż zazwyczaj. Z tego powodu będzie intensywniejszy, ale wierzę, że zespół zostanie solidnie przygotowany do rundy rewanżowej – mówi trener drużyny seniorów Promienia, Łukasz Czyżyk. – W planie mamy rozegranie pięciu sparingów z drużynami Piasta Iłowa, Stali Chocianów, Tęczy Krosno Odrzańskie, Korony Kożuchów oraz Lechii II Zielonej Góry. Nie bez znaczenia gramy głównie z czwartoligowymi drużynami. Chcę, aby piłkarze sprawdzili swoją formę a ja – różne ustawienia i założenia taktyczne – z zespołami z wyższej ligi. Przed nam ciężki bój o awans do IV ligi.