2 tysiące nagrody za lawetę
Opublikowano 31 lipca 2020, autor: jb
Ktoś ukradł lawetę, która stała przy drodze na trasie Konin Żagański – Iłowa (piątek, 24 lipca).

Laweta należy do firmy Grzegorza Kędziory, który jako podwykonawca buduje trafostację zasilającą iłowską strefę ekonomiczną.
– Do tej pory nie wiem, jak to się mogło stać tak po prostu w biały dzień – mówi G. Kędziora.
Laweta stała w okolicy zakrętu drogi bocznej, około 30 metrów od drogi głównej.
– To był nasz pierwszy dzień pracy w tym miejscu. Nikt obcy nie wiedział, że akurat tam będziemy. Prowadziliśmy prace jakieś 150 metrów dalej. Nie widzieliśmy lawety dokładnie, bo teren jest zarośnięty. Około godz. 15:30 przejeżdżał tamtędy mój brat i jeszcze stała. Gdy my skończyliśmy pracę o godz. 17:30, już jej nie było – opowiada.
Laweta służy do przewożenia minikoparki i miniładowarki, którymi pracuje firma pana Grzegorza.
– Żeby w ogóle móc pracować, musiałem wynająć inną, bo taką o nietypowych wymiarach wcale nie jest tak łatwo kupić – mówi. – Zgłosiliśmy sprawę policji, ale nie wiem, czy uda się lawetę odnaleźć. Pomagali nam mieszkańcy Konina, którzy udostępniali nagrania z przydomowych monitoringów. Złodzieje prawdopodobnie odjechali z lawetą w stronę Iłowej. Dla osób, które potrafią wskazać sprawców lub miejsce, gdzie jest laweta, oferujemy 2 tys. zł nagrody – dodaje.
Z panem Grzegorzem można się kontaktować telefonicznie pod numerami: 515 370 762 lub 508 391 520.
Przyczepa, laweta była z tablicą rejestracyjną o numerze FZI 77419. Jest niestandardowa, duża – o wymiarach wewnętrznych 4m x 2m szerokości (plus błotniki 2 x 25cm), cała ocynkowana. Ma podłogę stalową, ryflowaną ocynkowaną, w przedniej części pod podłogą koło zapasowe, błotniki wzmacniane z blachy ryflowanej ocynkowanej, oświetlenie tylne, obrysowe, odblaski boczne, zamontowane przednie kółko podporowe półautomatyczne. Przednia i tylna burta jest otwierana i zdejmowana. Na przyczepie leżały dwa najazdy aluminiowe lekko wygięte.