Żagań zarośnięty po pachy
Opublikowano 05 czerwca 2020, autor: Piotr Piotrowski
– Tak zarośniętego Żagania dawno nie widziałam. Dlaczego burmistrz oszczędza na koszeniu trawy? – pyta Danuta Tomczak.

Wzdłuż deptaku księżnej żagańskiej Doroty Talleyrand nad Bobrem trawa po kolana. A na skwerze między ul. Bracką a Długą chaszcze zakryły już ławeczki.
– Tak źle jeszcze nie było – mówi Danuta Tomczak, która pożaliła się „Regionalnej”. – Jakbym miała kosiarkę i więcej sił, sama bym to skosiła. Serce boli, jak się spaceruje alejką z pałacu w kierunku dużego mostu! Miejscami trawa sięga po pachy! Piesek mojego syna boi się wejść na trawnik, bo trawa go kryje. Wstyd dla gospodarza miasta. Jeszcze takiego syfu w Żaganiu nie było!
Dramatycznie wygląda również skwer między ul. Długą a Bracką. Tam trawa zdążyła zakryć ławeczki.
W podobnym tonie wypowiada się radny Ireneusz Szaniawski.
– Wygląda to strasznie. Czy to wynika z oszczędności? – pyta Szaniawski.
Burmistrz Andrzej Katarzyniec tłumaczy się oszczędnościami, wymuszonymi przez trudną sytuację finansową miasta, wynikającą z pandemii. I podkreśla, że choć w budżecie na ten rok zaplanował na miejską zieleń 1 mln 350 tys. zł, to będzie trzeba ciąć wydatki. Niestety nie trawę. Będzie mniej koszenia trawników i mniej nowych roślin.
Pytany o trawę po pachy, burmistrz zapewnia jednak, że wkrótce zniknie z bulwaru nad Bobrem i skwerów w centrum Żagania.
W tym roku przetarg na utrzymanie miejskiej zieleni wygrała firma F.U.T.S. Zwyż-Dźwig s.c. z Żagania. Zarobi tyle, ile otrzyma zleceń od miasta.
Rondo na bogato
Burmistrz mówi o oszczędnościach, a mieszkańcy są zdziwieni. Bo na jednym oszczędza, a na innym przeciwnie.
– Centrum miasta zarośnięte, ale na rondzie Czterech Pancernych zasadzili mnóstwo kwiatów, krzewy zostały przycięte, zniknęła wysoka trawa – sygnalizuje nam czytelnik.
Tydzień temu rondo Czterech Pancernych było zarośnięte po kolana. Po artykule w gazecie, wypiękniało.
– Rondo nie zostało wcześniej zrobione, bo wykonawca zrezygnował. Nowy, czyli firma Zwyż-Dźwig, nie czuł się mocny, jeśli chodzi o zagospodarowanie ronda, więc nasadzenia kwiatów osobiście nadzorował podwykonawca, firma Pudełek – informuje burmistrz. – Na te nasadzenia i pielęgnację zieleni w skali roku pójdzie ok. 34 tys. zł.
Pobierowo w Żaganiu
Na sesji Rady Miasta (29.05.) „zielonej” polityki Katarzyńca broniła radna Małgorzata Klorek. Rozpływała się wręcz w zachwycie.
– Tak pięknie w mieście jeszcze nie było. Chciałam panu pogratulować, panie burmistrzu. Zawsze marzyłam, aby u nas było tak pięknie, jak w Pobierowie. No i dziś mamy Pobierowo w Żaganiu. Jest przepięknie, jest cudownie – chwaliła pod niebiosa burmistrza.
Innego zdania jest były burmistrz, radny Daniel Marchewka, który na swoim profilu facebookowym opublikował zdjęcie zarastającej ławki przy ul. Długiej.
– To jest niemożliwe! To jest centrum miasta Żagań. Trawa zarastająca ławkę. Czegoś takiego nie widziałem, jak żyję. Porażka! – skwitował.