Ludzie tracą pracę, firmy padają
Opublikowano 10 kwietnia 2020, autor: jb
Liczba bezrobotnych rośnie z dnia na dzień. Wielu przedsiębiorców składa wnioski o pomoc w Powiatowych Urzędach Pracy.

W ciągu tygodnia liczba bezrobotnych zwiększyła się o tyle, co przez cały poprzedni miesiąc.
Aż 1 tys. 912 zarejestrowanych bezrobotnych było w powiecie żarskim w czwartek, 9.04. W tydzień, od początku miesiąca, w rejestrze przybyło 116 osób!
W powiecie żagańskim w tydzień przybyło 51 osób bez pracy, jest ich już łącznie 1 tys. 809.
Proszą o pożyczki
Oficjalne wnioski o zwolnieniach grupowych od firm do Urzędów Pracy nadal nie wpłynęły, ale przedsiębiorcy szukają pomocy w PUP. Aż 80 z nich złożyło w ciągu tygodnia wniosek o pożyczkę w wysokości 5 tys. zł w żarskim pośredniaku.
– Zainteresowanie jest bardzo duże, sporo przedsiębiorców dzwoni, dopytuje o szczegóły – mówi Żaneta Wójcika, kierownik Centrum Aktywizacji Zawodowej w PUP. – Ogłosiliśmy już też nabór o dofinansowanie wynagrodzenia dla pracowników, chociaż formalnie czekamy jeszcze na przyznanie tych pieniędzy od państwa – dodaje.
W powiecie żagańskim wpłynęło 57 wniosków o pożyczkę w wysokości 5 tys. zł.
– Na nasze warunki to sporo. Pieniądze na to będą wypłacane w ramach naszego budżetu. Chcielibyśmy wypłacić je jak najszybciej. Chcemy, żeby chociaż część wypłat trafiła do przedsiębiorców przed świętami, a najpóźniej tuż po świętach – mówi Halina Janowska, kierownik działu promocji zatrudnienia PUP w Żaganiu. – Na dofinansowanie wynagrodzeń zawnioskowaliśmy łącznie na ponad 8 mln zł. Mamy nadzieję, że taka pula do nas przyjdzie. Zawnioskowaliśmy o więcej, żeby mogli skorzystać wszyscy, a nie żeby przedsiębiorcy składali wnioski na zasadzie kto pierwszy, ten lepszy – dodaje.
Będzie gorzej
Związkowcy są przekonani, że bezrobocie jest jeszcze wyższe, niżto wykazane w statystykach PUP.
– Buforem dla pracodawców są wszyscy zatrudnieni przez agencje pracy tymczasowej. Dlatego związki zawsze były przeciwne zatrudnianiu pracowników na tzw. śmieciówkach w agencjach. Dziś można ich zwolnić z dnia na dzień, bez zgłaszania informacji o tym, że pracę może stracić większa liczba osób. Naszym zdaniem wszyscy zwolnieni jeszcze nawet nie są ujęci w statystykach bezrobotnych, ponieważ nawet nie każdy potrafi zarejestrować się przez internet – mówi Monika Bocian, przewodnicząca rady Ogólnopolskiego Porozumienia Związków Zawodowych województwa lubuskiego. – W Żarach słyszy się o możliwej trudnej sytuacji pracowników Swiss Krono. Oddziały Saint-Gobain mają postój. Produkują szyby do samochodów, w okolicach Zielonej Góry cała branża samochodowa już stoi, więc to tylko kwestia czasu, jak większe problemy będą i w Żarach – dodaje.
W Żaganiu tylko od piątku (3.04.) kolejnych 6 przedsiębiorców złożyło w Urzędzie Miasta wniosek o zawieszenie działalności gospodarczej.
W Żarach przez tydzień przybyło 9 wniosków o zawieszenie działalności i 2 o wykreślenie z rejestru przedsiębiorców.
Doradzą
Pomocą w zdobywaniu informacji przedsiębiorcom służy żarsko-żagański oddział Organizacji Pracodawców Ziemi Lubuskiej.
– Pomagamy przede wszystkim w udzielaniu prawdziwych informacji, żeby nie zaginąć w gąszczu kolejnych niesprawdzonych treści. I pomagamy nie tylko tym, którzy są zrzeszeni w organizacji – mówi Joanna Małecka, kierownik oddziału. – Prowadzimy bezpłatne doradztwo różnych ekspertów na naszej infolinii. Od tego, jak poradzić sobie z wnioskiem np. o umorzenie składek ZUS i kto konkretnie z czego może skorzystać, do tego, co z osobami, które prowadziły działalność np. w Niemczech, a teraz mają problemy. Szczegóły można znaleźć na naszych stronach internetowych. Sama próbowałam dodzwonić się na infolinię ZUS, byłam 629. w kolejce. Wiem, że takie sytuacje potrafią jeszcze bardziej zdemotywować przedsiębiorców. Przygotowaliśmy też pismo do lokalnych samorządów, by wzięły pod uwagę zwolnienie przedsiębiorców chociaż z części opłat – dodaje J. Małecka.