Zamek wraca do miasta
Opublikowano 21 grudnia 2018, autor: bj
Urząd Miasta w Żarach przejmie zamek i parking, a w zamian da właścicielom inną działkę.

– Spotykaliśmy się w tej sprawie z panią burmistrz, mamy nadzieję, że uda się to sfinalizować w pierwszym kwartale przyszłego roku – mówi Jerzy Pietrak, jeden z właścicieli żarskiego zabytku. Razem ze wspólnikiem, Marinem Kwiatkowskim, kupił pałac i zamek w 2005 roku na licytacji komorniczej za 419 tys. zł.
Chodzi o przekazanie miastu części zabytku, czyli zamku. Choć jeszcze nie wiadomo dokładnie, na jakich warunkach.
– O pieniądzach w ogóle nie było mowy – ucina J. Pietrak.
Pytamy burmistrz Danutę Madej o podatki. Czy w zamian za to właściciele zabytku oczekują ulg.
– Pewne zaszłości są jeszcze z czasów burmistrza Maciuszonka, ale my to wszystko analizujemy – zastrzega burmistrz.
Wiadomo na pewno, że razem z zamkiem jego właściciele chcą przekazać miastu przyległy do zabytku parking. Nie za darmo. Bo właściciele upatrzyli sobie kilka działek w mieście, z których chcieliby wybrać coś dla siebie w zamian.
– W tej chwili prowadzimy wyceny działek. Chodzi o teren naprzeciwko Powiatowego Urzędu Pracy, czyli miejsce, gdzie znajdują się miejskie szalety i o nieruchomość pod dawnym budynkiem Szkoły Podstawowej nr 2 przy ul. Zapolskiej – informuje D. Madej.
Przeliczają, ile kosztuje
Miasto szykuje im ziemię. W tej chwili płaci właścicielom zabytku za udostępnienie miejsc do parkowania symboliczną złotówkę.
Jeżeli chodzi o sam zamek, J. Pietrak i jego wspólnik oczekują, że miasto wykorzysta go na cele niekomercyjne. – Znaleźć tam by się na przykład mogło muzeum – proponuje J. Pietrak.
– W planie zagospodarowania takie przeznaczenie jest wskazane. Nie można tam prowadzić działalności biznesowej – zaznacza D. Madej.
O planach przekazania wie już Lubuski Konserwator Ochrony Zabytków. – Uważam, że to będzie z korzyścią dla zabytku. Jestem przekonana, że dzięki temu zacznie wracać do właściwego stanu – mówi Barbara Bielinis-Kopeć.
We wtorek, 18.12., o przekazaniu budynku D. Madej rozmawiała z szefami klubów w żarskiej Radzie Miasta.
– Na razie bez większych konkretów. Usłyszeliśmy jednak, że rozmowy się toczą. My wobec tego czekamy na ich zakończenie – komentuje Edyta Gajda, radna.
Może NIK sprawdzi działania władz miejskich w sprawie Zamku od 1989 roku.
Również wydatkowanie 25 milionów złotych na remonty też powinien sprawdzić.
Także sprawdziłbym funkcjonwanie i koszty spółek miejskich z ostatnich 15 lat, które są zdecydowanie za duże jak na nasze miasto.