Tu niech postawią pomniki
Opublikowano 20 lipca 2018, autor: Norbert Królik
Woda zamiast spływać do studzienki zbiera się przy krawężniku. Powstaje wielka kałuża, w którą wjeżdżają samochody i ochlapują budynek, okna i wszystkich idących chodnikiem.

Fuszerka na ul. Lotników w Żarach utrudnia życie mieszkańcom i przedsiębiorcom. Problem polega na tym, że przez źle wyprofilowaną drogę woda nie spływa do studzienki, tylko zatrzymuje się w przed nią, tworząc wielkie bajoro na drodze.
– Samochody nie mają możliwości ominąć tej kałuży, bo tutaj jest podwójna ciągła linia i zjeżdżanie na inny pas jest niebezpieczne. Sam widziałem, jak kilka osób zostało doszczętnie zmoczonych przez przejeżdżające samochody – mówi Janusz Żebrowski, właściciel budynku i sklepu przy ul. Lotników, znajdującego się kilkadziesiąt metrów od ronda 100-lecia Odzyskania Niepodległości.
Podczas deszczu samochody zachlapują cały chodnik i budynek.
– Woda wlewa mi się do piwnicy, witryny sklepowe są ochlapane – żali się J. Żebrowski.
Pomnik w kałuży
W środę, 18 lipca, pan Janusz przyszedł zdenerwowany do redakcji, prosząc o interwencję w tej sprawie. Wcześniej prosił o pomoc Starostwo Powiatowe, które remontowało drogę, ale nikt się nie zainteresował, dlatego zgłosił się do gazety „Regionalnej”. Tym razem to my zwróciliśmy się do powiatowych urzędników.
– Obiecuję, że to sprawdzimy i zajmiemy się tematem – zapewnił nas Janusz Dudojć, starosta żarski.
– Tak się chwalą tą inwestycją, że postawili sobie pomnik na rondzie. Niech tutaj postawią sobie pomnik, bo ta inwestycja to jedna wielka fuszerka – kwituje J. Żebrowski.