Zdemolowali micrę
Opublikowano 15 czerwca 2018, autor: bj
Na twarzach kominiarki, a w rękach bejsbole. Zaczęli na oślep tłuc po szybach i reflektorach auto pani Agnieszki.
Trzech zamaskowanych mężczyzn zdemolowało nissana micrę zaparkowanego przy ul. Konopnickiej w Żarach.
– Mieli ze sobą kije bejsbolowe. Na twarzach kominiarki. Przyjechali citroenem. Zdążyli rozbić szyby i reflektory. Chcieli zupełnie go zdewastować, ale sąsiad ich spłoszył – opowiada pani Agnieszka, właścicielka samochodu. Zaatakowali nad ranem, we wtorek, 12.06. kilkanaście minut po godz. 5.
– Słyszałam takie dźwięki, jakby ktoś coś do śmietnika wrzucał, tłukł jakieś szkoło. Zobaczyłam krzyczącego kolegę, że ktoś w aucie szyby porozbijał – opowiada pani Anna, sąsiadka.
Najpierw kot, teraz auto
Pani Agnieszka zapewnia, że wie, kto stoi za atakiem.
– To mój były mąż. Rozwiedliśmy się, bo on się nad nami znęcał. Gdy kiedyś nasza córka w kategoryczny sposób powiedziała mu, co o tym myśli, nagle zniknął jej ukochany kot – opowiada.
Feralnego dnia, według jej relacji, dał o sobie znać.
– Przejechał powolutku przed domem, jakby chciał ocenić, czy robota, którą prawdopodobnie zlecił, została wykonana – tłumaczy pani Agnieszka. Nie ukrywa, że bardzo boi się o życie córek, 18 i 11-letniej. – Jego po prostu stać na wszystko – przekonuje.
– Trwają czynności w kierunku ustalenia i zatrzymania sprawców – informuje Aneta Berestecka, rzeczniczka żarskiej policji.
